Szafa do pokoju dziecka – czy jest potrzebna?

Pisząc o wyposażeniu pokoju dziecięcego łatwo wpaść na przysłowiową minę. Wynika to z faktu, że liczba koncepcji i rodzicielskich pomysłów jest naprawdę olbrzymia. Nie inaczej jest też w tym konkretnym przypadku. Wstawianie dużej szafy do pokoju dziecka przez niektóre osoby uznawane jest za błąd. Tłumaczą one, że szczególnie młodsze pociechy i tak nie skorzystają z ich pełnej użyteczności, dlatego też lepiej postawić na niskie komody czy regały. Twierdzenie takie ma oczywiście pewne podstawy, jednak nie bierze ono pod uwagę, że dzieci rosną i ich potrzeby zmieniają się z roku na rok – a nawet z miesiąca na miesiąc. Dlatego też jeśli nie chcemy martwić się regularnymi przemeblowaniami, to postawienie na dużą i pojemną szafę będzie na pewno słuszne. Mebel taki faktycznie nie od razu będzie w pełni wykorzystywany przez dziecko, co jednak nie znaczy, że musi stać on pusty – na wyższych półkach można w końcu trzymać inne przedmioty. Dodatkowo też pojemne szafy w późniejszym czasie ułatwią dbanie o porządek i segregowanie rzeczy. Uniknie się dzięki temu częstego problemu, gdy rosnąca liczba ubrań, zabawek czy pamiątek uniemożliwia ich posegregowanie i tworzy po prostu bałagan.

Jaka szafa do pokoju dziecięcego będzie najlepsza? Nasze podpowiedzi!

Zakup szafy dla dziecka powinien być oczywiście dobrze przemyślany pod wieloma względami. Dlatego też poniżej zwracamy uwagę na trzy najważniejsze ich cechy.

1. Szafa do dziecięcego pokoju – przede wszystkim bezpieczna!

Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę przy zakupie mebli do pokoju dziecięcego, jest oczywiście ich bezpieczeństwo. I nie ma w tym przypadku znaczenia, czy chodzi o szafę, biurko, łóżko czy krzesła białe lub krzesła żółte. Wszystkie one muszą być odpowiednio wytrzymałe, pomalowane farbami bez substancji toksycznych i zamontowane w taki sposób, by nie stwarzały zagrożenia. W przypadku wszelkiego rodzaju szaf należy też zwrócić uwagę na odpowiednie zabezpieczenie drzwi, by uniknąć przytrzaśnięcia lub zatrzaśnięcia się pociechy w środku. Dlatego też wybrane szafy przesuwne czy uchylne muszą mieć spowalniacze, czy też nie mogą się zamykać bez możliwości otwarcia od wewnątrz.

2. Szafa do pokoju dzieci – użyteczność na pierwszym miejscu!

Druga ważna kwestia to oczywiście użyteczność. W przypadku mebli dla dzieci warto o niej wspominać, gdyż często przegrywa ona z atrakcyjną estetyką. Tymczasem kiepskie wykorzystanie przestrzeni czy zastosowanie nieergonomicznych rozwiązań szybko zniechęci najmłodszych do korzystania z mebla. Warto też w tym miejscu podkreślić, że dziecięca perspektywa jest nieco inna, dlatego też umieszczone poza zasięgiem uchwyty czy też ciężko działające zamknięcia mogą być sporym problemem. Dlatego też warto stawiać na dobrze zaprojektowane i wykonane z wysokiej jakości materiałów szafy Vigo, szafy Boston czy szafy Selene.

3. Szafa dla dziewczynki, szafa dla chłopca – wygląd ma znaczenie!

Nie da się ukryć, że estetyka mebli dziecięcych jest ważna zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Z tego powodu największym zainteresowaniem cieszą się różnego rodzaju kolorowe szafy, pokryte ciekawymi grafikami czy wyposażone w bajkowe dodatki. Rozwiązania takie bardzo często są jednak na bakier z użytecznością, a ich cena jest nieproporcjonalnie wysoka. Dlatego też nierzadko idealną opcją może być postawienie na klasyczne szafy białe. Ich zakup będzie dużo tańszy, a jednocześnie doskonale nadają się one do upiększenia przy użyciu różnego rodzaju nalepek czy innych dodatków. Dzięki temu wygląd takiego mebla będzie w 100% zależny od pomysłu i inwencji dziecka.

Dobrze dobrane meble na pewno będą cieszyć zarówno rodziców, jak i dzieci. A gdzie najlepiej kupić szafy uchylne lub przesuwne do pokoju dziecięcego? Naszym zdaniem idealnym miejscem jest nasz sklep – Komfort.pl!

Zobacz powiązane produkty

Zobacz powiązane porady

Blat kuchenny – na co zwracać uwagę?

Do czego używany jest blat kuchenny? Przede wszystkim stoją na nim wszystkie sprzęty, takie jak czajnik, ekspres do kawy, mikrofala, ale też pojemnik na pieczywo czy owoce. Na nim też wykonujemy większość czynności związanych z przygotowywaniem potraw – z reguły wykorzystując też różne deski czy podkładki. W blacie umieszcza się też zlewozmywaki i baterie kuchenne, umieszcza się też na nich podręczne ociekacze. Wszystko to sprawia, że w praktyce nie istnieje coś takiego, jak „za duży blat”. Z reguły problemem jest raczej jego zbyt mała powierzchnia w stosunku do potrzeb. Mówiąc o wielkości, trzeba podkreślić, że z reguły jest ona wypadkową rozmiarów, jakie mają wybrane przez nas meble kuchenne – gdyż to na dolnych szafkach opiera się blat. Sposób na ominięcie tej zależności jest w zasadzie jeden – czyli umieszczenie dodatkowej powierzchni roboczej obok, wspartej na samodzielnych podporach. Układ taki ma sporo zalet, jednak wymaga też zastosowania odpowiednio sztywnych blatów. Z racji swego umieszczenia, powinny one być też odporne na wodę, wysokie temperatury oraz łatwe do utrzymania w czystości. Kolejną bardzo ważną cechą dobrego blatu jest wytrzymałość mechaniczna – szczególnie na cięcie. To od niej zależy, jak długo dany produkt wytrzyma bez wyraźnych uszkodzeń. Bardzo duże znaczenie ma też oczywiście estetyka, która musi być dopasowania do ogólnego projektu kuchni. Kwestii, na które warto zwracać uwagę, jest więc sporo – a jak na ich tle prezentują się blaty z laminatu i drewna?

Blat kuchenny – z jakiego materiału sprawdzi się najlepiej?

Zalety i wady blatów drewnianych

Oczywiście bardziej tradycyjnym rozwiązaniem są blaty wykonane z drewna. Ich największą zaletą jest z całą pewnością wygląd i faktura, których mimo starań nie da się w stu procentach podrobić przy użyciu sztucznych materiałów. Drewniane blaty wyglądają elegancko i są też dość wytrzymałe oraz stosunkowo łatwe do naprawy – zarówno warianty z litego materiału, jak i klejone można zeszlifować. Te ostatnie są też bardzo sztywne i dość dobrze radzą sobie z ciągłą obecnością wilgoci. Opcja ta ma jednak swoje wady – najpoważniejsza z nich to konieczność okresowej konserwacji i podatność na wchłanianie płynów, przez co łatwo o zaplamienie. Dodatkowo też drewno nie jest odporne na wysokie temperatury, więc wyciągnięte z pieca naczynia żaroodporne czy też gorące patelnie zawsze należy ustawiać na podkładkach.

Zalety i wady blatów laminowanych

Blaty laminowane to oczywiście nowocześniejsze rozwiązanie, które dodatkowo ciągle jest rozwijane – dzięki czemu eliminowane są kolejne słabości tej opcji. Główną ich zaletą jest z całą pewnością dużo bardziej przystępna cena i olbrzymie możliwości estetyczne. Dobrej jakości blaty naprawdę nieźle (choć nie idealnie) imitują drewno czy kamień, mogą też być wykonane w dowolnym kolorze. Dodatkowo też ich konserwacja i czyszczenie jest dużo prostsze, a sam dekor może być w pełni odporny na działanie światła i większość barwników. Niestety jednak i ten materiał ma wady. Główną z nich jest brak możliwości renowacji – gdyż raz uszkodzony laminat jest nienaprawialny. Dodatkowo też zbyt intensywne wystawienie na działanie wody i gorącej pary, może spowodować przedostanie się jej do wnętrza materiału, w następstwie czego zacznie on pęcznieć – co także jest procesem nieodwracalnym.

Laminowane czy drewniane blaty kuchenne – które wybrać?

Jaki więc typ blatu wybrać dla siebie? Podobnie jak w przypadku, gdy kupujemy zestawy mebli kuchennych, i tutaj dużo zależy od naszych oczekiwań. Laminat nigdy nie da tego samego efektu wizualnego i odczucia pod palcami, jak drewno. Jest ono też dobrym wyborem dla osób kupujących kuchnię na lata – o ile oczywiście starczy zapału, by dokonywać regularnej konserwacji. Blaty laminowane są z kolei przede wszystkim dla osób szukających ciekawych rozwiązań estetycznych i ceniących sobie użyteczność za rozsądną cenę.

Bez wątpienia najlepszy blat kuchenny to taki, który odpowiada użytkownikowi. Dlatego też, zdając sobie sprawę z zalet i wad obu rozwiązań, najlepiej wybrać taki produkt, który bardziej nam pasuje. Wiele takich rozwiązań znaleźć można też w naszym sklepie Komfort.pl! A dla szukających promocji oferujemy także meble kuchenne, wyprzedaż których pozwoli na spore oszczędności!

Blaty do kuchni i łazienki – do czego służą?

Powyższy temat zacząć trzeba od krótkiego porównania cech, jakie powinny mieć blaty kuchenne i łazienkowe. Przede wszystkim warto tu zwrócić uwagę, że oba służą jako powierzchnie odstawcze – dla małego AGD, kosmetyków, żywności itp. Dlatego też muszą być odporne na działanie barwników i najczęściej spotykanych substancji chemicznych – by nie powstały na nich trwałe plamy po pierwszym zabrudzeniu. Sporą różnicą między nimi jest z kolei stopień narażenia na uszkodzenia mechaniczne. Cięcie, krojenie i rozbijanie to typowe czynności w kuchni, które czasem nawet przy zastosowaniu podkładek mogą skończyć się na blacie. W łazience z reguły nie ma takich niebezpieczeństw, a źródłem zadrapań mogą być co najwyżej nożyczki czy pilniczki. Tym, co łączy blaty w obu tych lokalizacjach, jest z kolei fakt, że służą one jako podstawa pod umywalki łazienkowe lub zlewozmywaki – które mogą być ustawione na nich, lub też wpuszczone w wycięty otwór. Czasem też w nich mocowane są baterie kuchenne i łazienkowe.

Blat w łazience – jakie musi spełniać wymagania?

Porównanie zastosowań blatów pozwala, na wyciągnięcie pierwszych wniosków odnośnie ich cech użytkowych. Przede wszystkim oba rodzaje muszą być dobrze zabezpieczone przed plamami i łatwe w czyszczeniu. Spore znaczenie ma też łatwość ich obróbki, z kolei odporność warstwy zewnętrznej ma większe znaczenie w przypadku produktów do kuchni. Wszystkie te cechy mają jednak charakter drugorzędny, w stosunku do największego problemu – jakim jest stopień zabezpieczenia przed wodą. Co jasne, zarówno kuchnia, jak i łazienka uznawane są za pomieszczenia mokre, jednak inny jest poziom zagrożenia. W pierwszym przypadku ilość wilgoci jest po prostu zdecydowanie mniejsza, dlatego też powszechnie stosowane są blaty drewniane czy też laminowane. Blaty łazienkowe są z kolei z założenia wykonywane z materiałów w pełni wodoodpornych.

Czy blat kuchenny w łazience się sprawdzi?

Czy jednak stopień zabezpieczenia blatów kuchennych jest na tyle niski, że absolutnie nie poradzą sobie one w łazience? W praktyce bardzo dużo w tym przypadku zależy od sytuacji. Dobrej jakości blat kuchenny może się sprawdzić chociażby w sytuacji, gdy postawimy na umywalki nablatowe, które nie wymagają tak dużej ingerencji w strukturę materiału, co ograniczy możliwość przeniknięcia wody do jego wnętrza. W tym przypadku lepiej też omijać umywalki bez otworu na baterię, gdyż wiercenie pod nią także osłabia wodoodporność. Blat kuchenny na pewno sprawdzi się on także w sytuacji, gdy będzie umieszczony niezależnie, w pewnym oddaleniu od źródła wody – sama para nie powinna zrobić krzywdy lakierowanemu drewnu czy też laminatowi, o ile nie zostanie naruszona ich warstwa ochronna.

Blat kuchenny – z jakiego materiału sprawdzi się najlepiej?

Blat do kuchni w łazience – na co zwracać uwagę?

W praktyce więc najlepszym rozwiązaniem będzie zawsze postawienie na blat dedykowany do łazienki, gdyż z założenia będzie on w pełni odporny na wodę. Nie znaczy to jednak, że rozwiązania do kuchni absolutnie się nie nadają. Kluczem w tym przypadku jest zadbanie o takie jego wykorzystanie, by drewno czy laminat nie były narażone na długotrwały kontakt z wodą. Pomóc w tym może także wykorzystanie silikonu czy innych substancji uszczelniających oraz regularna pielęgnacja i konserwacja – szczególnie w przypadku drewna. Dobrą opcją może być też zakup całych blatów, które fabrycznie są zabezpieczone ze wszystkich stron.

W pewnych warunkach blaty kuchenne można więc zastosować w łazience. Spore znaczenie ma w tym przypadku też jakość samego materiału i sposób użycia. Wiele ciekawych produktów do łazienki znaleźć można oczywiście też w naszym sklepie Komfort.pl. Wśród nich wymienić można chociażby płytki łazienkowe, wanny, prysznice, różnego typu umywalki Cersanit i innych producentów, umywalki bez otworu przelewowego, meble i wiele innych!

1. Wysokość blatu w kuchni – dowiedz się, dlaczego jest taka ważna!

O tym, jak ważny jest odpowiednio duży blat roboczy, najlepiej przekona się każdy, komu go zabraknie. Niestety też sytuacje takie wcale nie są rzadkie, szczególnie w blokach, gdzie liczy się każdy centymetr powierzchni. Nie pomagają też niektórzy projektanci, którzy chcąc maksymalnie wykorzystać przestrzeń, zmniejszają jego rozmiary, przez co w całości są zajęte przez zlewozmywaki, baterie kuchenne i płyty grzewcze. Efektem tego jest bardzo uciążliwy brak miejsca, kończący się układaniem „stosów” naczyń, produktów i sprzętów niezbędnych do przygotowywania posiłków. Jednak nie tylko wielkość się liczy, spore znaczenie ma też wysokość. Mówiąc najprościej, zarówno zbyt wysokie jak i zbyt niskie umieszczenie blatu będzie przeszkadzać w pracy. W pierwszym przypadku ucierpią ręce, które trzeba będzie trzymać nienaturalnie wysoko. Drugą sytuację najbardziej odczuje szyja i kręgosłup. Co więcej, niewygodna pozycja przełoży się też na dokładność wykonywania poszczególnych czynności. Oczywiście w przypadku robienia kanapek nie ma to większego znaczenia, jednak przy bardziej skomplikowanych zabiegach różnica będzie naprawdę duża.

2. Jaka jest standardowa wysokość blatu kuchennego?

Praktyka pokazuje, że liczba osób zwracających większą uwagę na wysokość montażu blatu kuchennego, jest niestety dość mała. Wynika to przede wszystkim z braku wiedzy oraz przekonania, że istnieje pewna „standardowa wysokość”, która będzie idealna. Tymczasem realnie wartość ta jest dość umowna i wynosi około 85 cm. Pochodną tego jest także standardowa wysokość szafek, jaką oferują zestaw mebli kuchennych, czyli około 80-82 cm z cokolikiem, co po ułożeniu blatu daje właśnie wskazaną wartość. Siłą rzeczy standard ten jest jednak mocno niedoskonały i przeznaczony dla osób o średnim wzroście. W przypadku niższych ludzi może to rodzić problem chociażby w przypadku umieszczenia płyty grzejnej na tym samym poziomie – zaglądanie do garnków może być wówczas kłopotliwe. Osoby wysokie przy blacie 85 cm będą z kolei wiecznie zgarbione.

Blat kuchenny – z jakiego materiału sprawdzi się najlepiej?

3. Wysokość blatu a wzrost czy rodzaj krzeseł – jak na siebie wpływają?

Jeśli więc komuś zależy na swojej wygodzie i zdrowiu, to powinien postawić na dedykowaną wysokość blatu kuchennego. Co przy tym warte podkreślenia, często różnica nawet kilku centymetrów może dać już naprawdę spore efekty. W praktyce oznacza to, że problem wysokości przestrzeni roboczej można rozwiązać za pomocą np. cieńszego lub grubszego blatu. Dodatkowe centymetry można też zyskać poprzez minimalne skrócenie cokolików. W przypadku osób bardzo wysokich czy niskich niezbędne jednak mogą okazać się meble kuchenne na wymiar lub też umieszczenie blatu na podporach obok zabudowy. Jeszcze inną sytuacją jest, gdy przy powierzchni roboczej ustawiamy krzesła. Wówczas konieczne jest dopasowanie wysokości do nich. W takim przypadku blat powinien znajdować się około 25-30 cm powyżej siedziska. Jak więc nietrudno zauważyć, gdy postawimy na klasyczne krzesła Signal czy Krzesła Brzost, to poziom blatu będzie niższy, niż normalnie. Jednak w przypadku barowych hokerów będzie on zdecydowanie wyższy.

4. Wysokość między blatem a szafkami wiszącymi – ona też ma znaczenie!

Inną ważną, choć czasem pomijaną kwestią związaną z wysokością blatu do kuchni, jest jego odstęp od szafek wiszących. Niestety z reguły są one instalowane najpierw, a dopiero potem inwestor myśli, jak rozwiązać problem zbyt niskiej przestrzeni roboczej. Dlatego też trzeba te kwestie zaplanować wcześniej i pamiętać, że minimalna przestrzeń między blatem a szafkami wynosi około 55 centymetrów, jednak lepiej jeśli będzie ona 5-10 cm większa. Pozwoli to na wygodne wykonywanie wszystkich czynności.

Umieszczenie blatu roboczego na odpowiedniej wysokości absolutnie nie jest fanaberią. To bardzo ważny problem, szczególnie dla osób, które spędzają sporo czasu na przyrządzaniu potraw.

1. Jak dobrać kolor blatu do mebli kuchennych?

Przy zakupie blatu do białej kuchni polecamy obranie jednej z dwóch strategii. Pierwsza z nich zakłada grę kontrastami. Gwarantuje ona spektakularny efekt, który pokochają miłośnicy nowoczesności. Tutaj świetnie sprawdzą się ciemne oraz wyraziste kolory. Druga opcja to perfekcyjne dopasowanie kolorystyczne. Jasny blat do białej kuchni to harmonijne połączenie, które daje szerokie możliwości aranżacyjne. Co ważne, na to, jaki blat kuchenny do białych mebli wybierzemy, wpływa aktualny lub planowany wystrój wnętrza. Zadbajmy zatem o spójność z kolorem ścian, podłogą oraz meblami.

2. Czy biały blat do białych mebli kuchennych to dobry pomysł?

Jaki kolor blatu do białej kuchni dla osób kochających sterylną czystość okaże się najbardziej trafiony? Tutaj doskonale wypadnie blat w tym samym kolorze co meble. Dzięki niemu pomieszczenie stanie się bardzo jasne i eleganckie. Należy jednak pamiętać, że całkowicie białe zestawy mebli kuchennych wymagają starannej pielęgnacji. Trzeba bez przerwy dbać o czystości powierzchni oraz stosować środki, które zapobiegną jej przebarwieniom. Aby tego uniknąć, a jednocześnie pozostać przy bieli, warto zdecydować się na biały blat wykonany z kamienia, np. marmuru. Subtelna faktura sprawia, że ewentualne zabrudzenia staną się nieco mniej widoczne. W celu przełamania monochromatycznego wystroju proponujemy zamontować złote zlewozmywaki oraz baterie kuchenne.

3. Ciemny blat do białych mebli dla miłośników kontrastów

Białe meble kuchenne z ciemnym blatem spodobają się miłośnikom nowoczesnych rozwiązań. Zestaw ten sprawdzi się również w stylu glamour. Aby osiągnąć wyjątkowy efekt, dobrze sięgnąć po granit lub marmur. Tańsza alternatywa to czarne płyty laminowane. Wszystkie ciemne blaty staną się ciekawym tłem dla jasnych dodatków. Trzeba jednak zachować ostrożność w doborze poszczególnych elementów aranżacji. Ciemny blat do szafek kuchennych nie potrzebuje konkurencji. Zdecydowanie wystarczą w tym wypadku krzesła białe, ewentualnie krzesła czarne o prostej formie. Poza tym białe meble kuchenne z czarnym blatem najlepiej wypadną w zestawieniu z tylko jedną dodatkową barwą, np. miętą, beżem, srebrem, złotem czy klasycznymi odcieniami drewna.

4. Białe meble kuchenne drewniany blat, czyli skandynawskie inspiracje

Białe meble kuchenne z drewnianym blatem bezbłędnie wpisują się w styl skandynawski. To idealne połączenie prostoty z naturą. Drewno wspaniale ociepla czystą biel, wprowadzając do pomieszczenia przyjemną przytulność. Poza tym to zestaw bardzo uniwersalny. Białe meble kuchenne z brązowym blatem znakomicie komponują się z właściwie każdym kolorem. Krzesła żółte, turkusowe czy niebieskie, zielone rośliny w doniczkach oraz inne barwne dodatki wniosą do kuchni pozytywną energię.

5. Białe meble kuchenne i szary blat, czyli sprawdzone rozwiązanie

Białe meble kuchenne oraz szary blat to bezpieczne, a przy tym szczególnie udane zestawienie. Jak dobrać blat do mebli kuchennych w tym wypadku? Można postawić na nowoczesny, gładki blat z popielatego laminatu. Wówczas najlepiej wzbogacić wnętrze o kolorowe akcesoria, które skutecznie je ożywią. Słoneczny żółty kolor czy energetyczny pomarańcz to strzał w dziesiątkę. Szary blat do mebli świetnie prezentuje się też w wersji z kamienia. To zdecydowanie bardziej klasyczne rozwiązanie. Tutaj lepiej sięgnąć po stonowane wyposażenie. Srebrne baterie, zlewy, dodatki, krzesła szare lub białe zapewnią kuchni spójny wygląd.

Wiedząc, jakie blaty do białych mebli kuchennych wybrać, warto też zwrócić uwagę na praktyczność danego rozwiązania. Użyteczne wskazówki na ten temat znalazły się we wpisie blat kuchenny – z jakiego materiału sprawdzi się najlepiej?

Elegancki marmur na ścianę w kuchni

Gdy zestawy mebli kuchennych zostały już wybrane, podobnie jak podłoga i inne części wyposażenia, warto pokusić się o marmur w kuchni na ścianie. To rozwiązanie piękne, a przy tym bardzo dekoracyjne. Poza tym pasuje właściwie do wszystkiego. Gdzie umieścić marmur na ścianie w kuchni? Można ozdobić nim wolną ścianę, gdzie stanie się przykuwającą wzrok ozdobą. To opcja, która znakomicie sprawdzi się w dużych, otwartych kuchniach, w których będzie w pełni widoczna.

Inne rozwiązanie to marmur nad blatem w kuchni. To ciekawe tło dla mebli oraz sprzętów kuchennych znajdujących się na blacie. Ponadto w takim wydaniu świetnie wypadnie marmur w niewielkiej kuchni. Nie zdominuje on wnętrza tak jak podłoga wyłożona w całości kamieniem. Doda mu za to nieco elegancji.

Marmur na podłodze w kuchni, czyli opcja dla odważnych

Marmur w kuchni na podłodze robi duże wrażenie. To wyrazisty element wnętrza, dlatego bardzo istotne jest, aby reszta wystroju pozostała stonowana. W tym wypadku polecamy zdecydować się na meble utrzymane w neutralnej palecie barw. Czerń, szarość, beż oraz oczywiście naturalne drewno to klucz do sukcesu. Aby przełamać ten neutralny obraz, można sięgnąć po zieleń. Delikatna mięta lub głęboka, butelkowa zieleń ożywią wnętrze oraz złagodzą surowość kamienia. Trzeba przy tym pamiętać, że płytki z marmur w kuchni wymagają bardzo starannego zabezpieczenia, aby nie straciły swego naturalnego piękna. Zdecydowanie łatwiejsze w pielęgnacji okażą się płytki a la marmur w kuchni.

Marmur na blat w kuchni – niezawodna klasyka

Gdzie najczęściej trafia marmur do kuchni? Z pewnością na blaty. Lśniąca powierzchnia skutecznie przykuwa uwagę. Miłośnicy przepychu mogą odważyć się na zestawienie marmurowego blatu czy ścian ze złotymi elementami. Połyskujące zlewozmywaki oraz baterie kuchenne dodadzą blasku każdej kuchni. Nie należy jednak przesadzać! Lepiej, aby meble kuchenne pozostały wówczas stonowane. Szczególnie polecamy neutralną biel, szarości czy czerń.

Z czym łączyć marmur?

Marmur perfekcyjnie wpisuje się zarówno w klasyczny, jak i nowoczesny wystrój wnętrza. To niezwykle wszechstronne tworzywo! Tradycyjne połączenie materiałów to oczywiście marmur i drewno w kuchni. Drewniane (lub drewnopodobne) elementy równoważą chłód kamienia, a przy tym wspaniale zgrywają się z nim pod kątem kolorystycznym. Inne ciekawe zestawienie to marmur ze starą cegłą. Idealnie wpasuje się ono w styl industrialny, wnosząc do niego odrobinę luksusu. To aranżacja, która trafi w gusta osób lubiących zaskakujące kontrasty.

Ważny jest także kolor kamienia. Czarny marmur w kuchni sprawdzi się w połączeniu z jasnymi barwami. Optycznie pomniejsza on pomieszczenie, dlatego lepiej sięgać po niego w dużych wnętrzach. Z kolei biały marmur w kuchni rozjaśni ją oraz sprawi, że wyda się większa.

Naturalny kamień czy raczej imitacja marmuru w kuchni?

Wybierając prawdziwy kamień, pamiętajmy o jego odpowiednim zabezpieczeniu za pomocą profesjonalnych środków. To dość wymagające tworzywo. Niestety, marmur między szafkami w kuchni czy na podłodze łatwo uszkodzić. Szybko wchłania on tłuszcz oraz wszelkie zabrudzenia. Aby tego uniknąć, można zdecydować się na imitację marmuru w kuchni, która jest nie tylko tańsza, ale i prostsza w pielęgnacji. Jeśli chodzi o meble kuchenne, wyprzedaż pozwala często znaleźć ciekawe elementy stylizowane na naturalny kamień. Blaty w marmurkowy wzór prezentują się bardzo stylowo, podobnie jak płytki imitujące marmur w kuchni.

Ciekawe oraz praktyczne porady dotyczące planowania wystroju znalazły się także we wpisie „Wysoka kuchnia – jak zaprojektować jej aranżację?”.

Meble do jadalni glamour, czyli odważne kolory i blask

Pełen blasku styl glamour zdecydowanie przyciąga uwagę. Wpisujące się w tę stylistykę meble do jadalni prezentują się bardzo luksusowo. Zaskakują przy tym wyrazistymi kolorami oraz ciekawymi kształtami. Jakie elementy wyposażenia wybrać? Oczywiście stół. W tym wypadku wspaniale sprawdzą się blaty szklane oraz lakierowane na wysoki połysk. Świetnie wyglądają one w połączeniu z metalową, błyszczącą podstawą. Strzał w dziesiątkę to gięte, bogato zdobione nogi z metalu lub drewna. Warto także przyjrzeć się stołom do jadalni o okrągłym lub owalnym kształcie.

Kolejne, niezbędne meble w jadalni to oczywiście krzesła. Najlepiej postawić na modele welurowe i pikowane w odcieniach różu lub fioletu. Inny trafiony wybór to krzesła czerwone – odważne, ale bardzo szykowne. Wśród stylowych mebli do jadalni glamour nie powinno zabraknąć bogato zdobionych lamp wiszących o fantazyjnych kształtach, zdobionych kryształkami, a nawet o złotym wykończeniu. Można również pokusić się o ozdobne lampy stojące.

Oryginalne krzesła do jadalni w stylu skandynawskim

Styl skandynawski kojarzy się z minimalizmem oraz jasnymi barwami. Meble do jadalni o takim charakterze mają zwykle neutralne kolory, takie jak biel czy szarość. Dzięki temu stanowią one bezpieczną bazę dla barwnych akcentów. Bez obaw można dobrać do nich intensywnie kolorowe krzesła do jadalni. Właściwy wybór to krzesła zielone przywodzące na myśl świeżą trawę. Z kolei krzesła żółte wspaniale rozświetlają wnętrze. Dobrze, aby ich forma nawiązywała do pozostałych mebli do jadalni w aranżacji, a tylko kolor stanowił mocny wyróżnik. Jak widać krzesła białe czy krzesła szare to nie jedyna słuszna opcja do tego typu wystroju!

Ciekawe stoły do jadalni w stylu nowoczesnym

Co zrobić, gdy urządzamy nowoczesną jadalnię i brakuje nam pomysłów na jej urozmaicenie? Wybieramy stół do jadalni! To mebel, który może zachwycać nieszablonowymi formami oraz fakturą. Oryginalne stoły do jadalni ciekawie prezentują się w wersji prostokątnej z zaokrąglonymi bokami. Ciekawy wybór to również model na jednej nodze, np. z ukrytą wewnątrz szafką. Jeśli chodzi o faktury, z pewnością należy zwrócić uwagę na połysk, szczególnie w wersji białej lub czarnej. Niezwykłe wrażenie robią też stoły z kamienia.

Czarne oraz białe nowoczesne meble do jadalni najlepiej wyglądają oświetlone przez niewielkie lampy sufitowe, plafony czy światło LED. Szczególnie polecamy modele świecące punktowo w chromowanych obudowach. To dodatki proste, lecz bardzo efektowne. W takiej aranżacji doskonale wypadną krzesła czarne, które staną się stylowym dopełnieniem dla oryginalnego stołu.

Praktyczna i oryginalna komoda do jadalni

Gdy meble w jadalni wyróżnia klasyczna forma, dobieramy do nich dodatkowe, nieco szalone elementy. Zatem, jakie meble do jadalni mogą się przydać? Niezastąpiona okazuje się oczywiście komoda. Zmieści się w niej odświętna zastawa, sztućce oraz obrusy. Miłośnicy nowoczesnych rozwiązań pokochają modele z błyszczącymi frontami na metalowych nóżkach.

Inny ciekawy pomysł to wariant z podświetleniem LED. Ponadto komodę w jadalni z powodzeniem zastąpi wysoka, przeszklona witryna. To idealne miejsce na wyeksponowanie ozdobnego szkła czy serwisu. Z kolei osobom ceniącym meble do jadalni z drewna polecamy komody vintage. Mogą być to oryginalne egzemplarze noszące pewne ślady użytkowania lub po prostu fabrycznie postarzane meble. Obecnie powstaje wiele wzorów w stylu nawiązującym do minionych dekad. Jak widać, ładne meble do jadalni występują w różnych wydaniach. Nie trzeba wiele, aby wnieść do jadalni choć odrobinę oryginalności!

Jak urządzić salon z aneksem?

Jak odnowić salon? Kiedy jest on połączony z aneksem, zwracamy szczególną uwagę na kolory oraz oświetlenie. Tego typu układ w pomieszczeniu sprawia, że jedna z jego części bywa dość ciemna. Właśnie dlatego polecamy wykorzystanie jasnych kolorów, które optycznie powiększają wnętrze. Warto zastosować je na ścianach oraz podłogach. Ponadto pokój wspaniale rozjaśnią dodatki i krzesła żółte. To energetyczna opcja, która sprawdzi się, gdy pozostałe meble pozostaną stonowane. Można też zdecydować się na akcesoria oraz krzesła szare, białe lub beżowe.

Wąski salon z aneksem, w którym okno znajduje się tylko po jednej stronie, wymaga odpowiedniego oświetlenia. W części kuchennej świetnie wypadną lampy sufitowe, plafony oraz dodatkowe oświetlenie nad blatami. Z kolei w salonie jako źródło oświetlenia można wykorzystać lampy stojące.

Jak urządzić długi wąski salon? Spójność przede wszystkim

Wybierając zestawy mebli kuchennych oraz wypoczynkowych do otwartej przestrzeni, stawiamy na spójne rozwiązania. Bezpieczna opcja to meble o jednakowych kolorze i fakturze. Zatem, jeśli w części kuchennej znalazła się dębowa zabudowa, meble z tego samego materiału należy umieścić w salonie. Znaczenie ma także kolor kranów czy zlewów. Cała przestrzeń powinna zostać urządzona w jednej palecie barw, aby nie doszło do niechcianych zgrzytów. Można za to zastosować zróżnicowane natężenie wybranego koloru.

Długi salon z aneksem kuchennym z podziałem na strefy

W wąskim salonie z aneksem strefy powstają właściwie samoistnie, jednak warto je odpowiednio podkreślić. Dzięki temu zachowamy wypoczynkowy charakter salonu oraz praktyczny wymiar kuchni. Najprostszy podział polega na takim zagospodarowaniu przestrzeni, aby meble kuchenne, stół oraz krzesła znajdowały się jak najbliżej siebie. Z kolei zestaw wypoczynkowy z kanapą najlepiej ustawić w przeciwległym końcu pokoju.

Dwie strefy wydzieli też odpowiednio zagospodarowana podłoga. Dobrze wypadnie się w tym przypadku duży dywan do salonu. Umieszczenie go w strefie wypoczynkowej nada jej przytulności. Ponadto przyczyni się on do stworzenia naturalnej granicy między kuchnią a salonem. Oczywiście można zastosować też odwrotny zabieg. Gdy całą podłogę w wąskim salonie z aneksem pokryto jednym materiałem, przydatne okażą się małe dywany do kuchni. Ocieplają wnętrze, a przy tym zapewnią ciepło stopom podczas gotowania. Za sprawą niewielkich rozmiarów łatwo je wytrzepać lub uprać.

Inny sposób na to, jak umeblować salon z aneksem kuchennym? Zachęcamy, aby wykorzystać stół do rozdzielenia przestrzeni. W ten sposób przy okazji zyskamy jadalnię. Dla stworzenia wyraźniejszego podziału można wykorzystać krzesła czarne po jednej stronie stołu oraz krzesła białe po drugiej. Sprawdzą się również inne kontrastowe połączenia barw. Wzmocniony efekt podziału pomieszczenia zapewnią lampy wiszące umieszczone nad stołem.

Długi wąski salon z funkcjonalną kuchnią

Kuchnia w wąskim salonie nie powinna zajmować wiele miejsca. Zwykle wskazuje się na ⅓ całego pomieszczenia. Trzeba zatem wybrać sprytne rozwiązania, pozwalające zaoszczędzić cenną przestrzeń, a przy tym ułatwiające wykonywanie wszelkich czynności. Gdy dysponujemy tylko jedną ścianą, najlepiej zastosować zabudowę jednorzędową. Jeśli jednak istnieje możliwość wykorzystania dwóch ścian, zdecydowanie polecamy ergonomiczny kształt litery L. Należy też przyjrzeć się elementom takim jak zlewozmywaki czy baterie kuchenne. W przypadku posiadania zmywarki można postawić na mniejszy rozmiar zlewu, dzięki któremu zaoszczędzimy miejsce.

Ciekawe pomysły na aranżację salonu z aneksem znalazły się również we wpisie “Kuchnia otwarta na salon, wady i zalety”.

Kamień naturalny w łazienkach – jakie ma zalety?

Kamień naturalny to bardzo wdzięczny materiał wykończeniowy, który właściwie nie poddaje się chwilowym trendom. Granit i marmur w łazience wygląda niezwykle estetycznie, a za ich wykorzystaniem przemawiają też ich doskonałe właściwości. Niektóre kamienie naturalne są bardzo wytrzymałe – cechuje je większa odporność na uszkodzenia czy odbarwienia niż płytki ceramiczne lub coraz chętniej stosowane w łazienkach drewno.

Świetnym przykładem jest tu zwłaszcza granit, który wyróżnia się twardą strukturą, trwałością, niską ścieralnością i odpornością na zmienne warunki. Dzięki temu sprawdza się nie tylko w łazienkach, ale także na tarasach, gdzie jest szczególnie narażony na działanie czynników zewnętrznych. Należy jednak mieć świadomość, że kamień naturalny może wymagać odpowiedniego zaimpregnowania. Dobry impregnat do kamienia naturalnego pozwoli jednak w pełni wykorzystać potencjał kruszcu.

Granit i marmur w łazienkach – czym go zastąpić?

Choć marmur i granit w łazienkach prezentują się naprawdę efektownie, tym, co może odstraszać od wyboru tego rozwiązania, jest wysoka cena. W porównaniu z płytkami ceramicznymi, naturalny kamień do łazienki jest dość drogi, przez co wykończenie nawet niewielkiego pomieszczenia może okazać się poważnym przedsięwzięciem finansowym. Czy to oznacza, że musisz zrezygnować z atmosfery luksusu i elegancji w łazience? Nic podobnego!

Efekt naturalnego kamienia możesz osiągnąć, wybierając kafle imitujące ten surowiec. Płytki ceramiczne są obecnie dostępne w najróżniejszych wzorach, dzięki czemu możesz stworzyć wnętrze niemal w dowolnym stylu bez nadwyrężania domowego budżetu. Co więcej, wysokiej jakości kafle również mają doskonałe właściwości użytkowe – są wytrzymałe, odporne na specyficzne warunki panujące w łazience i cechuje je niska podatność na uszkodzenia.

Kamienna łazienka – jak ją stworzyć?

Marmur i granit w łazienkach można niemal dowolnie wykorzystywać. Nie inaczej jest w przypadku płytek ceramicznych imitujących naturalny kamień – idealnie nadają się one na przykład na tło dla wanny lub kabiny prysznicowe. Można nimi pokryć zarówno całą powierzchnię ściany, jak i jedynie jej wybrany fragment. Ponadto efekt kamienia na ścianie lub podłodze sprawdzi się w łazience o każdym metrażu – tylko w małych pomieszczeniach zaleca się, by stosować kafle w jasnych kolorach, które optycznie powiększają przestrzeń. Kafli imitujących marmur czy granit można też użyć do wykończenia blatu – w zestawieniu z nimi modne umywalki nablatowe czy klasyczne umywalki meblowe będą prezentować się niezwykle elegancko.

Efekt kamienia w Twojej łazience

Granitowe i marmurowe płytki do łazienki mają także tę zaletę, że można je niemal dowolnie łączyć i komponować – jednak to samo dotyczy kafli będących ich imitacją! Jeśli marzy Ci się mała łazienka w stylu glamour, możesz zdecydować się na płyt